Od czwartej klasy podstawówki, kiedy przyśniło mi się, że pracuję w radiu, jestem w tym radiu zakochany po uszy. Otarłem się o kilka rozgłośni radiowych i tych mniejszych i większych (w sumie jakieś 10 lat doświadczenia) ale także o lokalną telewizję(4 lata doświadczenia).

W Asymetri…. nawet nie wiem ile ale będzie dobre 18 lat. Wkręcił się i został.

Na codzień stara się bezskutecznie naprawić świat jako programistyczny mózg (choć obok mózgów to tylko siedzi w pracy). Nienawidzę odkurzania ale za to lubię prasować. Tak wiem, padło mi na głowe. Najważniejsze, że mi z tym dobrze.