Wstępniak…
No weź Polaku napisz dobry wstępniak. Za żadne skarby nie wiem nigdy jak zacząć by zachęcić. Co gorsza nawet z zakończeniem bywa kiepsko ( i nie o kobietach tutaj) :).
Ale spróbujmy.
Kolejna część, bo to już dziewiąta, audycji „Gramy do Poduchy” nadeszła. A w niej taki misz masz muzyki wszelakiej. Brakuje chyba tylko utworów disco polo i muzyki poważnej, choc w przypadku tej drugiej mocno korciło mnie aby cos wam zapuścić. Przecież w klasyce jest tyle pięknych, nastrojowych utworów…
Co znajdziecie. No będę ja. Ale chyba bardziej w roli przeszkadzającego jak zachęcającego. Jak co, możecie mnie spokojnie przewijać do dobrej muzyki. A tej nie zabraknie. Jako ciekawostkę podam, że jest tam utwór włoski, śpiewany po hiszpańsku z tytułem niemieckim. Wiem też się zamieszałem z tym utworem ale uwierzcie mi, tak jest.
Więcej nie zdradzę.
Zapraszam do słuchania i oczywiście komentowania.
Gallu, jak zawsze nie zawiodłeś. Przy tak niekorzystnej aurze, Twoja muzyka działa kojąco!
I tego mi dzisiaj trzeba. Przy piątku mega audycja.