Z dumą prezentujemy KAIN i ich pierwszy singiel “Die Guten alten Zeiten” - dostępny od 24 listopada. Za pomocą tego energetycznego utworu popowo-rapowego, KAIN wyraża uczucia, które przeżyli, tracąc bliską osobę i musząc się podnieść.

KAIN to żeńska grupa składająca się z małżeństwa Kiwi i Anni - a ten singiel “Die Guten alten Zeiten” to pierwszy z ich nadchodzącego albumu w 2024 roku, w którym mieszanka disco, popu, funku i wspaniałych hooków otacza uniwersum KAIN.
WYWIAD: JESTEŚMY KAIN - Anni (Rap) & Kiwi (Śpiew)
Kim jest KAIN? “ Zawsze unikałem mówienia o swoich uczuciach", mówi raper Anni i kontynuuje: "Potem zacząłem pisać teksty i mogłem wyrazić swoje uczucia. Piszę o tym, jak widzę świat, co mnie złości i smuci, czy aby podziękować ludziom, którzy stoją za mną. Pewnego dnia dostałem wiadomość, w której było napisane: ‘Posłuchaj tego!’ Przyjaciółka śpiewała w tle mojego utworu. …jej głos trafił prosto do mojego serca! Od tego momentu byliśmy ‘jednością’.
Znalazłem miłość swojego życia w Kiwi i razem staliśmy się KAIN - być może jest to małe nawiązanie do Biblii - zazdrość czy gniew, które czasami odczuwaliśmy, bo jesteśmy inni - ale jednocześnie symbol swobodnego wyrażania głębokich emocji. Lubimy doskonalić nasze rzemiosło, a podczas naszych wakacji tego lata spotkaliśmy duńskiego producenta i autora piosenek M4D w Austrii - i zostaliśmy partnerami. To wciąż nie jest realne i naprawdę interesujące jest współpraca ze Skandynawami - Dania i Szwecja są w porównaniu tak małymi krajami - a tak jest kultura, dotarcie do całego świata. Było ekscytujące nagrywać teledyski i single - a teraz pracujemy nad naszym pierwszym albumem - to naprawdę niesamowite.

O czym jest ‘Die Guten alten Zeiten’? Utwór opowiada o dniach, kiedy czujesz się samotny i myślisz, że wszystko wokół ciebie się rozpada. Był to czas w moim życiu, kiedy po prostu wszystko się zmieniło. Mój ojciec - najważniejsza osoba w moim życiu - zmarł i nic w mojej rodzinie już nie było takie samo. Chodzi o to, że często nie mówimy tego, co naprawdę myślimy, ale może po prostu nadszedł czas, aby zaakceptować, że się zmieniamy i nie można cofnąć czasu. A jednak zawsze jest ten “dzień X”. Dzień, kiedy po prostu zastanawiasz się: Gdzie są, dobre stare czasy? To uczucie, że po prostu nie możemy wrócić - Mimo to jest to zarówno koniec, jak i początek. Tworzenie naszego muzycznego uniwersum Pracowaliśmy z M4D nad świeżym brzmieniem popu, które uważamy za żywe i pełne nadziei. Chcemy, aby słuchacze przyjęli wszystkie odcienie pozytywnych wspomnień tak samo jak ból, kiedy doświadczają piosenki - i musimy być w stanie mówić o ciemniejszych emocjach życia, nie zostając tylko schwytanym przez ciemne cierpienie. Koniec i początek - to nieskończony krąg, którym wszyscy się dzielimy.
Jak pozostajecie tak dumni i szczerzy, kim jesteście? Uważamy, że ważne jest, aby pozostać wiernym sobie jako artysta i jako osoba prywatna. Zawsze stawaliśmy za tym, kim jesteśmy. I nie chcemy tego zmieniać, dlatego nigdy nie mieliśmy problemu, aby otwarcie i z dumą mówić o naszym małżeństwie. Nie zmienimy się dla nikogo, ani dla żadnej wytwórni.

ENGLISH NEWS


GERMAN NEWS

Materiał dzięki
Mit Freundlichen Grüßen
Didde-Marie | M4D MUSIC